Jako ekonomista, ale także- w młodości- nagradzany historyk- protestuję przeciwko pomijaniu historycznych nazw dróg. Drogownictwo jako branża gospodarki istniało na obszarze Polski już w starożytności. Niektóre z dróg znalazły się na atlasach drogowych z tamtego okresu- np. Via Sucinaria – Droga (Szlak) Bursztynowa- oznaczona w antycznym atlasie Tabula Peutingeriana. Przez terytorium obecnej Rzeczpospolitej prowadzą m.in. Via Imperii, Via Moravica, Via Publica, Via Silesiana, Via Regia. Nie ma przy tym celu, by zaprzepaszczać dziedzictwo kultury i historii ziem miejscowych, zwłaszcza że część nazw jest starsza niż historia obecnego na tym terytorium kraju.
Dla przykładu, Via Imperii to jeden z najbardziej rozpoznawalnych korytarzy transportowych przeszłości. Rozpoczyna się w obecnym Szczecinie, biegnąc dalej w kierunku Berlina, ale wywodzić się miała z wybrzeża Bałtyku. Polską częścią tej trasy można uznać zarówno odcinek wzdłuż wybrzeża Bałtyku do Szczecina i polsko-niemieckiej granicy, jak i odcinek ze Szczecina na wyspę Wolin.
Mam wielki żal do polityków i różnych decydentów, że przy budowie sieci dróg wybrani w wyborach obywatele mają w głębokiej pogardzie ich historyczne nazwy, mające często antyczne korzenie. Jedynie w przypadku drogi i korytarza transportowego Via Baltica sugerowano się historią, nawiązaniem do historii branży drogowej.
Najstarsze spośród szlaków swoją sławę zdobyły w czasach antycznych. Mapa Klaudiusz Ptolemeusza lokowała poza miejscowością „Calisia” także rozliczne inne miejscowości na terenach obecnej Polski, których przybliżone lokalizacje dopiero niedawno podał zespół naukowców; geodetów, historyków i kartografów z Technische Universitaet Berlin.
Współczesne korytarze transportowe pokrywają się z tymi wcześniej już istniejącymi. Autostrada A4 (Zgorzelec- Wrocław- Kraków- Przemyśl) to korytarz pokrywający się z przebiegiem Via Regia, drogi której odcinek ze Zgorzelca do Wrocławia modernizowano jeszcze za czasów Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Via Regia dzieli się na dwa warianty- Via Regia Lusatiae Superioris, i Via Regia Lusatiae Inferioris. Układ tych dwóch dróg przecinających historyczną krainę Łużyce nawet dziś jest odtworzony siecią autostrad (A4 oraz A18).
Rozmaite korytarze transportowe winny w mojej opinii nawiązywać do nazw historycznych. Sądzę że droga S3 winna nosić nazwę Via Ambra (jako wariant „szlaku bursztynowego) lub Via Viadrina, jako że większa część tego korytarza przebiega wzdłuż rzeki Odry i w jej zlewni.
Proponuję znaleźć też historyczną nazwę dla autostrady A1 (Świecko- Poznań- Warszawa). Myślę że „Via Magnapolonica” mogłaby być nazwą odpowiednią dla tego korytarza przecinającego Wielkopolskę.
Zaś autostrada A1 z Gdańska przez Toruń na południe kraju to jeden z przebiegów Via Sucinaria (inne ewentualności: Via Ambra albo Via Electra) szlaku bursztynowego zaznaczonego już na starożytnej mapie drogowej Tabula Peutingeriana (ok. 330 r.n.e.) pokazującej 200 tys. km utwardzonych dróg starożytności. Dla dróg z południa na północ możnaby stosować warianty nazw antycznego szlaku.
Sądzę że nasz kraj, mający dość ubogą pisemną historię z czasów antycznych, winien tym bardziej podkreślać swoje historyczne dziedzictwo w historii Europy, zwłaszcza że podróże szlakiem bursztynowym na te tereny zostały przez antycznych autorów opisane. Polityka stosowania nazw historycznych dla budowanych autostrad winna w mojej opinii ulec zmianie, choćby na wzór włoski, gdzie dawne nazwy nadal stosuje się powszechnie dla nowobudowanych autostrad na takiej zasadzie jak ma to miejsce w przypadku „Via Baltica”.
Via Sucinaria (Italice Via dell’Ambra, Theodisce Bernsteinstraße, Polonice Szlak Bursztynowy seu Jantarowy Szlak, Bohemice Jantarová stezka, Lituane Gintaro kelias, Russice Янтарный путь) est antiqua via commercialis a Mari interno usque ad Europam borealem posita qua ad sucinum transferendum utebatur.
Sucinum re necessaria ornamenti portabatur ante omnia saecula e Mari Baltico per Vistulam Danapremque fluvios in Italiam, Graeciam, Pontum Euxinum, Aegyptum.
By admin